niedziela, 19 sierpnia 2012

Czeko-Kubki (Czekoladowa Lawa)

Ktoś, kto jeszcze nigdy nie jadł tego deseru, niech natychmiast pędzi do kuchni i zabiera się za jego przygotowanie. ;)
Czekoladowa Lawa, to coś co z wierzchu wygląda nadzwyczaj zwyczajnie, jednak po wbiciu łyżeczki ukazuje się naszym oczom, coś nadzwyczaj niezwyczajnego.
Dla wielbicieli czekolady, deser obowiązkowo do zrobienia. :) 
Przepis dostałam od koleżanki. 
Polecam!


Składniki (na 4 kokilki):
  • 125 g masła
  • 140 g gorzkiej czekolady
  • 2 jaja
  • 120 g cukru
  • 2 łyżki mąki
Masło roztopić z czekoladą w kąpieli wodnej. Ostudzić.
Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać cukier. 
Następnie dodać żółtka do białek i masę czekoladową. Całość krótko zmiksować, tylko do połączenia składników. Dodać mąkę i wymieszać łyżką.
Piec 12-15 minut w 200°C. 
Jeśli deser będziemy jeść prosto z kokilek polecam piec 12 minut, jednak jeśli chcemy wyjąć nasz deser z foremek (np. muffinkowych lub zwykłych na babeczki) 15 minut.

Bon Appétit!


25 komentarzy:

  1. ja nie jadłam jeszcze xd i za Twoją rada, jak znajdę czas, pobiegnę do kuchni i zrobię! są ekstra ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o super, bardzo się cieszę, a naprawdę warto :)

      Usuń
  2. Nie jadłam, a czekoladę uwielbiam, więc deser dodaję do listy przepisów obowiązkowych do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak suflecik pieczony albo pudding :)

    OdpowiedzUsuń
  4. genialne! ale bym sobie taki kubeczek wsunęła;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie nieprzekraczalna granica przygotowywania tego deseru to 12 minut w 190 stopniach, robiłam go nawet wczoraj (wg przepisu z warsztatów) i znów mi się przepiekł, a to ta płynna czekolada jest w suflecie najpyszniejsza :))

    Ale zdjęcia mnie zauroczyly, totalnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm, to może zależy też od wielkości kokilek; te moje są dosyć spore, a deser piekłam 13 minut. Jakbym chciała go wyjąć na talerz, żeby się nie rozpłynął to musiałabym piec te 15, a nawet dłużej :)

      Usuń
  6. Wygląda cudnie. Ja robię w wersji bez mąki i mam lekko zmodyfikowane przygotowanie, w efekcie można takie cudo wyłożyć na talerz i podać z sosem np. z owoców leśnych - pyszny czekoladowy fondant.
    Zapraszam równiez na swojego bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tutaj jednak troszkę tej mąki jest, ale niewiele, a deser również można wyłożyć na talerz, tylko właśnie wtedy potrzeba tych kilku minutek dłużej w piekarniku :)
      na bloga z pewnością zajrzę ! :)

      Usuń
  7. ale efekciarskie ciacho :-D

    http://sierotkamarysiawkuchni.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. No właśnie ...... tyle razy widziałam ten deser .... tyle razy mówiłam"zrobię jutro", a w końcu jeszcze nigdy go nie zrobiłam :) Muszę też się zabrać za zrobienie, ale właśnie przeraża mnie ten czas pieczenia, chcę mieć laaaweeeee a nie suche ciasto :/ ile ml mieści się w Twoich kokilkach? Ja mam chyba dość małe, więc pewnie czas mi się zmniejszy :) Jakbyś mogła sprawdzić ile ml mają Twoje kokilki, to byłabym wdzięczna! :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosijka, to "jutro" już trzeba koniecznie go zrobić ;p
      Deser jest naprawdę łatwy do zrobienia.
      A ja nakładałam po 125 może 150 ml.

      Usuń
  9. Oj popędziłabym popędziłabym do kuchni gdyby nie to, że na naszym strychu jest w tej chwili 31 stopni bo zawitało do nas lato (wreszcie!) i wizje mam straszne, że gdybym włączyła piekarnik sma byłabym jak ta lawa:)Dlatego dziś ordynarnie zeżrę składniki czytaj czekolada+ kogiel mogiel z niecierpliwością oczekując ochłodzenia co by deser zaserwować i nie rozpuścic się przy tym :P pozdrawiam kami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha ;)
      to faktycznie przy tylu stopniach lepiej nie ryzykować z włączaniem piekarnika ;p

      Usuń
  10. wygląda nieziemsko! ale nabrałam ochoty na ten deser... oczywiście dodaję do mojej listy "do wypróbowania" :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czekolada <3 wygląda obłędnie, tak też pewnie smakuje :D

    OdpowiedzUsuń
  12. mmmm pycha ;) jako czekoladoholik zapisuje przepis ;)
    generalnie ładny blog, ciekawe przepisy i sposoby podania na zdjęciach.
    chętnie tu wróce ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Bardzo mi miło czytać takie słowa :)

      Usuń
  13. Po prostu cudowne! Zachwycam się!
    Pysznie u Ciebie!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja zawsze się zachwycam, jak odwiedzam Twojego bloga :)
      Ale bardzo dziękuję!

      Usuń
  14. Obłędnie wyglądają, muszę je niedługo wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda na coś fantastycznego ;)

    OdpowiedzUsuń