Jedna rada, ostrożnie, bo naprawdę wciągają...:)
Składniki (na 20-25 pączków):
- 200 g przesianej mąki pszennej
- 250 ml wody
- 110 g masła
- 4 jajka
- szczypta soli
- olej do smażenia (słonecznikowy lub rzepakowy)
Wodę, masło i sól umieścić w garnuszku i zagotować. Delikatnie zmniejszyć ogień i na gorącą wodę sprawnie wsypać przesianą mąkę, cały czas mieszając, tak długo, aby nie było żadnych grudek. Ciasto powinno "odchodzić" od garnka. Ostudzić.
Następnie dodawać kolejno jajka i zmiksować do połączenia składników.
Powoli rozgrzać olej w szerokim garnku do temperatury 180ºC, można sobie pomóc termometrem cukierniczym, ale nie jest to konieczne. Gotowe ciasto przełożyć do szprycy cukierniczej i wyciskać kółka, mniej więcej o średnicy 6 cm na papier do pieczenia.
Na rozgrzany olej nakładać partiami ciasto, papierem do pieczenia do góry (po chwili papier powinien lekko odchodzić można go wtedy usunąć). Smażyć około 4-5 minut z każdej strony, wyjąć i odsączyć na ręczniku kuchennym.
Dodatkowo:
- około 1,5 szklanki cukru pudru
- sok wyciśnięty z połowy cytryny
- 2-3 łyżki słodkiej śmietanki
Cukier utrzeć na gładką i jednolitą masę z sokiem cytryny i śmietanką. Gotowym lukrem posmarować ostudzone gniazdka.
Bon Appétit!