piątek, 4 kwietnia 2014

Słodkie Brigadeiros

Przepyszne, słodkie kuleczki, coś pomiędzy toffi, a czekoladowymi pralinami. Przypominają w smaku cukierki Riesen, tylko są nieco bardziej miękkie i ciągnące.
Brigadeiros to brazylijski przysmak, który powstał na cześć Eduarda Gomes’a - brazylijskiego polityka i żołnierza. 
Wykonanie jest banalnie proste i szybkie.
Polecam! :)


 Składniki:
  • puszka mleka skondensowanego słodzonego (400g) 
  • 3-4 łyżki gorzkiego kakao
  • 60 g masła
  • kakao, wiórki kokosowe, zmielone orzechy, posypka czekoladowa do obtoczenia 
 Mleko skondensowane wlać do garnuszka, dodać masło i kakao. Całość podgrzewać na średnim ogniu (około 15 minut), aż masa zgęstnieje na tyle, że będzie "odchodzić" od dna garnka podczas mieszania. Ważne, aby cały czas mieszać mleko, aby się nie przypaliło i nie przywarło do dna.  
Odstawić do ostygnięcia. Z powstałej masy formować małe kuleczki i obtaczać w wybranej przez siebie posypce. 

Bon Appétit!


15 komentarzy:

  1. Uwielbiam je, szczególnie tę cudowną konsystencję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda, niby takie lepkie, ciągnące toffi, ale jednak nie do końca ;)

      Usuń
  2. kuszą mnie od jakiegoś czasu. muszę je w końcu zrobić!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karmel-itko nie opieraj się takiej pokusie! :)

      Usuń
  3. Mmm, wyglądają bosko, już sobie wyobrażam, jak rozpuszczają się na języku...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha ;) to koniecznie musisz zrobic, zeby zamienic fantazje w realia :p

      Usuń
  4. Robiłam je już kiedyś. Smaczne, ciągnące się i bardzo słodkie maleństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. CZy obejdzie się bez mleka skondensowanego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety, jest ono kluczowe w tym przepisie...

      Usuń
    2. Z tego co wiem, można użyć kajmaku

      Usuń
  6. nie omieszkam nie zrobic tych pysznosci :D mniam!

    OdpowiedzUsuń
  7. a czy to ma być zwykłe mleko skondensowane czy chodzi o "masę krówkową" w puszce?

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy może się to zagotować czy trzrba tylko podgrzewać ?

    OdpowiedzUsuń