Dzisiaj prezentuję przepis na pyszne, mooocno borówkowe lody.
Oczywiście jak to borówki mają w zwyczaju, lody pięknie barwią usta, język i zęby na fioletowo. :)
Składniki:
- 350 g jagód
- 160 g cukru pudru
- sok wyciśnięty z połowy cytryny
- 1,5 łyżki wódki
- 400 ml śmietanki 36%
- 300 ml śmietany 18%
Borówki zmiksować z cukrem, sokiem cytrynowym i wódką. Śmietankę ubić na sztywno, połączyć ze śmietaną, a następnie z musem borówkowym.
Masę włożyć na 1 godzinę do lodówki. Przelać do maszyny do lodów i
dalej postępować zgodnie z zaleceniami producenta.
Jeśli nie
macie maszyny masę można przelać do szczelnego pojemnika, włożyć do
zamrażalki i przemieszać zawartość od czasu do czasu. Lody wyjąć z zamrażalki na ok. 15 minut przed podaniem.
To jagody czy borówki, bo nie wiem :)
OdpowiedzUsuńtak dokładnie to borówki czarne (czyli jagody). U mnie używa się tych nazw zamiennie ;)
Usuńaaaaa no widzisz :) U mnie jagody i borówki to całkiem co innego, ale przyznam się bez bicia, że dziś wyczytałam (całkiem przypadkowo), że właśnie w wielu miejscach ludzie mówią na borówkę czarną i jagodę na przemian, bo to to samo :D borówka amerykańska to już całkiem co innego :)
UsuńW każdym razie lody wyglądają bardzo ładnie, chyba się skuszę :D
haha, nie nie bić nie mam zamiaru ;p a lody polecam, polecam :)
Usuńchciałabym mieć jagodowy język!
OdpowiedzUsuń